Krem przed snem (Regeneracja skóry nocą)

Każdy z nas codziennie po przebudzeniu chciałby wyglądać jak nowonarodzony, pięknie i zniewalająco. Niestety nasze złe wieczorne nawyki pielęgnacyjne a często ich brak odbijają się na wyglądzie naszej skóry. Tylko prawidłowo dobrany program daje dobre rezultaty. Chciałabym przybliżyć wam troszeczkę pojęcie regeneracji skóry podczas nocy i naprowadzić na odpowiednią pielęgnację.

Regeneracja skóry nocą

Gdy zasypiasz twój organizm rozpoczyna proces regeneracji, w tym czasie dochodzi do naprawy uszkodzeń, łagodzenia podrażnień, jednym słowem nasza skóra odnawia się. Spada także poziom kortyzolu, hormonu związanego ze stresem, który ma negatywny wpływ na nasze zdrowie i wygląd. Dlatego nocą podczas snu skóra regeneruje się znacznie intensywniej niż w ciągu dnia i dlatego tak ważna jest pielęgnacja skóry przed snem. Aby rano po przebudzeniu wyglądać świeżo i pięknie, nie wystarczy wskoczyć do łóżka i naciągnąć kołdrę po uszy. Potrzebne jest wsparcie!

Wieczorna rutyna

Postarajcie się przed każdym pójściem spać zrelaksować się w kąpieli czy pod prysznicem a potem przygotujcie skórę na wieczorną pielęgnację, oczyszczając ją z tego co nagromadziło się w ciągu dnia. Jak wszyscy wiemy pierwszym ważnym krokiem jest dokładny kilkuetapowy demakijaż. Najpierw możemy oczyścić skórę wacikami nasączonymi płynem liposomowym lub micelarnym można też użyć żelu czy mleczka, później powinno się użyć toniku, którego zadaniem jest przywrócenie właściwego ph skóry. Dobrym nawykiem jest też wykonanie demakijażu zaraz po przyjściu do domu, warto wyrobić sobie taki nawyk chodzenia po domu bez makijażu i zadbać o to aby nasza skóra była możliwie szybko oczyszczona z kurzu, potu i resztek kosmetyków. Kropką nad “i” jest regularna wieczorna aplikacja kremu i to nie tylko na twarz ale i szyję oraz dekolt.

Co z tym kremem

Wraz z wiekiem nasza skóra zaczyna produkować coraz mniej kolagenu, który odpowiada za gęstość i elastyczność skóry, coraz szybciej traci też wodę i coraz trudniej ją nawilżyć. Tym samym zaczyna być mniej jędrna, przez co zaczynają pojawiać się pierwsze zmarszczki. Im wcześniej zaczniemy niwelować skutki upływu czasu, tym lepiej dla naszej skóry i jej kondycji. Niestety coraz częściej i wyraźniej da się także zauważyć niekorzystny wpływ środowiska i stresu na naszą skórę nie wspominając już o pokarmie. By przeciwdziałać tym czynnikom, konieczne jest używanie dobrych kosmetyków pielęgnacyjnych. Ich aktywne działanie jest szczególnie ważne wieczorem.

Kluczowym momentem jest czas między 30 a 40 rokiem życia. Warto wtedy działać na pierwsze zmarszczki i stymulować skórę, aby jak najdłużej wyglądać młodo i naturalnie. Dzięki takiej profilaktyce w momencie osiągnięcia ok 50 roku życia przy pojawiającej się menopauzie skóra ucierpi mniej i zrewanżuje się za dobre traktowanie pomimo spadku poziom żeńskich hormonów wspierających urodę.

A teraz do rzeczy. Po dokładnym demakijażu skóry, kolejny krok stanowi nakremowanie skóry, możecie w tym celu użyć nie tylko kremu ale także serum lub ampułki. Warto to jednak zrobić nie później niż 30 minut przed snem, aby krem miał czas na wchłonięcie. Często spotykam się z pytaniem czy rzeczywiście krem stosowany na noc jest konieczny? Czy nie można używać tego samego kremu rano i wieczorem? Otóż niestety nie! Zdecydowanie lepsze działanie ma używanie kremu na noc, który jest naszpikowany mocniejszymi substancjami niż krem przeznaczony na dzień. Substancje użyte w kremie na noc wykazują dłuższe działanie. Odpowiedni krem na noc powinien być przeciwzmarszczkowy, mieć większe stężenie substancji aktywnych, których działanie pozwala naprawić DNA w komórkach i zregenerować skórę.

Poduszka Twój wróg

Nawet jeśli Twój sen jest wystarczająco długi i sumiennie przestrzegasz wieczornej pielęgnacji, często budzimy się ze śladami odciśniętej poduszki na twarzy.  Niestety spanie na boku lub brzuchu, wiąże się z uciskiem na skórę twarzy i dekoltu prowadzi po pewnym czasie do zmarszczek tak zwanych sennych. Przede wszystkim poduszka nie powinna być za wysoko, najlepiej spać na płasko i jeśli się da bez poduszki, zapobiega to “opadaniu skóry” i powstawaniu drugiego podbródka. Zawsze możesz spać na plecach, jeśli jednak nie jest to sposób dla ciebie możesz zaopatrzyć się w poduszkę, która będzie chodź trochę chronić skórę przed takimi problemami. Na większą uwagę zasługuje poduszka o anatomicznych kształtach, która nie tylko ma pozytywny wpływ na skórę i sen ale także na nasz kręgosłup. Ważna jest także temperatura panująca w pomieszczeniu zanim położymy się spać, optymalna to 18-20 stopni i najlepiej chwilę przed snem przewietrzyć pokój. Pamiętajcie o dobrej wilgotności powietrza ponieważ suche powietrze panujące w pomieszczeniu wysusza skórę i błony śluzowe.

Podsumowanie –
co powinien zawierać krem na noc?

Każda bariera wiekowa ma swoje kryteria. Trzydziestolatce potrzebny jest kosmetyk z dużą ilością antyoksydantów, koenzymem Q10, kolagenem, proteinami, witaminami A,C,E. Czterdziestolatce oprócz tych substancji warto dołożyć substancje o wyższych stężeniach, także retinol i jego pochodne, ceramidy, kwas ferulowy i glikolowy. Retinol, jedna z postaci witaminy A tak zwana witamina młodości jest od dawna stosowana w kosmetykach. Poprawia koloryt skóry, wspomaga proces wymiany naskórka, a regularne jej stosowanie ma wpływ na spłycenie istniejących zmarszczek. Wspiera także barierę ochronną i pomaga przy problemach z trądzikiem. Witamina A wraz z witaminami C i E są zaliczane do antyoksydantów zwalczających wolne rodniki. Warto także dostarczać witaminę C osobno czy w kremie czy w postaci serum, działa przeciwzmarszczkowo, poza tym rozjaśnia przebarwienia i dodaje blasku. Idealna dla palaczy, osób pracujących w zamkniętych suchych pomieszczeniach, szczególnie przed komputerem. W parze z witaminą C idealnie działa witamina E (tokoferol). Świetnie regeneruje, wspomaga gojenie, działając w głębokich warstwach naskórka, chroniąc między innymi przed negatywnym działaniem słońca. W dobrych kremach nie może zabraknąć kwasu hialuronowego, który odpowiada za utrzymanie poziomu nawilżenia. Kwas glikolowy pobudza produkcję kolagenu, złuszcza warstwę rogową naskórka, poprawia mikrokrążenie przez co substancje mogą wniknąć lepiej w głąb skóry.  

Autor: Kosmetolog Karolina Czechowska

ul. Czysta 4 (Galeria)
50-013 Wrocław
tel. 888-837-617